Ziołowy dzbanek
W poniedziałek, 25 listopada, w dzień katarzynkowych wróżb, spotkaliśmy się przy herbacianych naparach. W roli głównej wystąpiła herbata po angielsku, czyli herbata czarna serwowana z odrobiną mleka. Uwierzcie, że herbata z filiżanki smakuje o niebo lepiej niż ze zwykłego kubeczka. Fusy, czyli liście zaparzonej herbaty posłużyły nam potem do wywróżenia sobie przyszłych, miłych, zaskakujących i fascynujących wydarzeń, które niebawem przyniesie nam los. Do zobaczenia!!!!